Dziś doceniana powinna być rola, jaką odegrała lewica w historii Polski, bo przecież pod prezydenturą Aleksandra Kwaśniewskiego nasz kraj został przyjęty do NATO do Unii Europejskiej, a to wzmacnia jego pozycję. Ustawa o obronie ojczyzny została przygotowana zbyt późno, nie poddano jej żadnym konsultacjom społecznym. Wątpliwości budzi na przykład propozycja, by centra zarządzania kryzysowego przenieść do wojsk obrony terytorialnej, które są rozmieszczone w kraju w sposób nierównomierny. WOT nie jest do tego przygotowany.
Nakłady na obronność w ostatnich latach są duże, ale nie spowodowało to zwiększenia zdolności armii do obrony. Procedowana ustawa wejdzie w życie być może w lipcu, a jej skutki zobaczymy dopiero za kilka lat.
Jeśli dziś nie pomożemy militarnie Ukrainie, nie wesprzemy jej dostatecznie sprzętem, to jutro armia rosyjska może przekroczyć granicę Polski.
Andrzej Szejna, poseł na Sejm RP, przewodniczący Nowej Lewicy w Świętokrzyskiem (wypowiedż w programie Studio Polityczne Radio Kielce)