Męczące upały, panujące w Polsce od kilkunastu dni, mogą być niebezpieczne dla życia i zdrowia. Z pomocą mieszkańcom Łodzi, Pabianic i Zgierza postanowili przyjść działacze i działaczki SLD, którzy przygotowali dla nich setki butelek wody, pozwalającej ulżyć w czasie panujących gorączek.
W Łodzi wodę od działaczy SLD można było otrzymać na przystanku "Centrum", gdzie w środę zorganizowano konferencję prasowa, podczas której sekretarz SLD w województwie łódzkim, Grzegorz Majewski, przypomniał także o dodatkowych obowiązkach pracodawców w czasie upałów.
"W te upalne dni, gdy temperatura sięga powyżej 30°C, przypominaliśmy łodziankom i łodzianom o konieczności nawadniania się. Łyk wody w trakcie podróży tramwajem czy autobusem może pomóc. Pracodawcom, którzy w szczególności zatrudniają do pracy na zewnątrz, przypominamy o zapewnieniu pracownikom dodatkowych przerw, dostępu do chłodnych napojów, czy zwolnieniu z obowiązku wykonywania pracy." - stwierdził Grzegorz Majewski sekretarz SLD w województwie łódzkim.
"W żadnym wypadku, nawet na sekundę nie zostawiajmy ani dziecka, ani pupila w aucie!" - dodał.
Również w Pabianicach i Zgierzu przedstawiciele SLD przygotowali dla mieszkańców kilkaset butelek wody, która pomoże przetrwać panujące gorączki.
"W czasie upałów nie można zapominać o piciu dużej ilości płynów. Sojuszu Lewicy Demokratycznej przygotował dla mieszkańców kilkaset butelek zimnej wody, które rozdawaliśmy na ulicach Pabianic" - podkreśliła Aleksandra Stasiak wiceprzewodnicząca SLD w powiecie pabianickim.
"Przypominamy mieszkańcom Zgierza, że upał może być niebezpieczny, dlatego trzeba pamiętać o kilku podstawowych zasadach, takich jak noszenie nakrycia głowy, możliwie jak najkrótsze przebywanie w pełnym słońcu i oczywiście picie dużej ilości napojów. Właśnie dlatego mamy dziś dla mieszkańców butelki wody, która pomoże przetrwać gorączki" - powiedział Łukasz Kubiak sekretarz SLD w powiecie zgierskim.